"Pomysły na wspólne wieczory"

Opublikowano: 2020-03-30 13:43

Czwarty wspólny wieczór.

 

Rodzic zaprasza dziecko do rozmowy na temat: " Jestem bardzo zły":

(Poniższe pytania mogą pomóc Państwu w nawiązaniu z dzieckiem bezpośredniego kontaktu. )

  • Czy odczuwasz złość?

  • Czy czujesz się źle potraktowany?

  • Ktoś cię skrzywdził?

  • Czy jesteś na mnie zły?

Chcesz mi o tym opowiedzieć? Wysłucham cię uważnie!

Może się zdarzyć, iż dziecku będzie trudno rozpocząć rozmowę. Opowiedzmy mu więc o tym, jakie uczucia nam towarzyszą, gdy jesteśmy źli, np.:

  • Patrzę zły wzrokiem;

  • Moje dłonie zaciskają się w pięści;

  • W moim brzuchu grzechoczą duże kamienie;

  • Jestem nastroszony jak żbik;

  • Chciałbym ryczeć jak lew w dżungli.

Zaproszenie w podróż do krainy fantazji

Zapraszam cię w podróż do krainy marzeń,

Wycisz się więc ze wszystkich wrażeń.

Co widzisz, gdy oczy powoli zamykasz?

O czym myślisz, gdy wtedy głęboko oddychasz?

Niech myśli twoje swobodnie krążą po głowie,

Udamy się w podróż balonem po niebie.

 

(Czekamy, aż dziecko się uspokoi i wyciszy.)

 

 

 

Podróż balonem do krainy marzeń:

(Opowiadamy z dużymi przerwami. Pokazujemy niektóre zachowania, np. nadmuchiwanie balonu, kołysanie…)

Zapraszam cię w podróż balonem. Potrzebujemy ogromnego balonu. Czy pomożesz mi go nadmuchać? Nabieramy powietrza głęboko do płuc i dmuchamy ze wszystkich sił! Raz, dwa, trzy… Balon staje się coraz pełniejszy i grubszy! Teraz jest już ogromny. Czy nas uniesie? O tak, unosimy się do góry, w stronę nieba!

Czy masz odwagę spojrzeć w dół? Ludzie stali się bardzo mali, ledwo ich już widać. Wznosimy się coraz wyżej i wyżej, aż do chmur. Łagodnie się w nich zanurzamy. Otaczają nas jak ciepła, miękka wata. Wszystko znika nam z oczu. Cała złość pozostaje na dole, na ziemi.

Teraz robi się bardzo jasno. Przedostaliśmy się przez grubą powłokę chmur. Słońce wita nas swoimi jasnymi promieniami. Ogrzewa nas, jest to takie przyjemne. Czy czujesz na skórze ciepłe promienie? Unosimy się ponad chmurami, łagodnie kołyszemy się w koszu naszego balonu. Tutaj, na górze, panuje prawdziwie rajski spokój.

Nagle chmury rozpływają się. Ziemia pod nami jest bardzo mała i spokojna. Delektujemy się tym widokiem tak długo, jak chcemy.

Ale jak wrócimy na dół? Spuszczamy powietrze z naszego balonu i robimy kilka głębokich wydechów. Balon obniża lot i wkrótce lądujemy cali i zdrowi w naszym domu.

Otwieramy oczy i rozglądamy się. Znowu jesteśmy u siebie!

Jak podobała ci się ta podróż? Jak się teraz czujesz?

 

(Po każdej podróży do krainy fantazji pozostawiamy czas na krótką rozmowę).