"Pomysły na wspólne wieczory"
Drugi wspólny wieczór.
Rodzic zaprasza dziecko do rozmowy na temat: " Jestem smutny":
(Poniższe pytania mogą pomóc Państwu w nawiązaniu z dzieckiem bezpośredniego kontaktu. )
-
Czy dzisiaj płakałeś?
-
Czujesz się samotny i opuszczony?
-
Czy coś cię martwi?
-
Czy masz jakieś problemy?
Chcesz mi o tym opowiedzieć? Wysłucham cię uważnie!
Może się zdarzyć, iż dziecku będzie trudno rozpocząć rozmowę. Opowiedzmy mu więc o tym, jakie uczucia nam towarzyszą, gdy jesteśmy smutni, np.:
-
Płaczę jak bóbr;
-
Nikt nie może mnie dotykać, bo kłuję jak pokrzywa;
-
Chciałbym schować się w skorupce ślimaka;
-
Siedzę jak kret w ciemnym kącie;
-
potrzebuję kogoś, kto mnie kocha.
Zaproszenie w podróż do krainy fantazji:
Zapraszam cię w podróż do krainy marzeń.
Wycisz się więc ze wszystkich wrażeń.
Zamknij oczy. Oddychaj powoli. Schowamy się jak ślimak w skorupce swojej.
W ślimaczej skorupce
(Poniższy tekst opowiadamy dziecku z długimi przerwami, pokazując jednocześnie niektóre zachowania, np. zwijanie się w kłębek, pełzanie, ćwiczymy oddechy).
Kto chce dostać się do ślimaczej skorupki, musi zwinąć się w kłębek i stać się maleńki. Najpierw stopy, mocno ściskam palce, potem podwijamy nogi. Wyginam plecy w pałąk i przyciskam brodę do klatki piersiowej. Mocno otulam się ramionami. Potrafię być taki malutki.
Kto chce dostać się do ślimaczej skorupki, musi zwinąć się w kłębek i stać się maleńki. Ale musi być on również zwinny, by przecisnąć się przez wszystkie zakręty w skorupce. Obracam stopami, potem nogami wwiercam się coraz głębiej, prostuję plecy, a głową zataczam koła. Potem wciągam się rękami łagodnie do środka skorupki. Muszę się przy tym obracać jak korkociąg. Zawsze w prawą stronę. Uff, udało się.
Rozglądam się wokół. Jak tutaj jest przyjemnie. Leżę w przytulnej jaskini. Ścianki ochraniają mnie. Z zewnątrz wpada tylko niewielki promień światła. Echo odbija się od ścian jak w dużym kościele.
Zanim znowu wyjdę ze skorupki ślimaka, przeciągam się i rozciągam, a potem przekręcam się wciąż w lewą stronę i wydostaję na zewnątrz.
Znowu jestem w domu. Przyniosłem ze sobą bardzo dużo czasu i cierpliwości. Czy ty też?
(Po każdej podróży do krainy fantazji pozostawiamy czas na krótką rozmowę).